Szymon Palka gwiazdą łyżwiarskich mistrzostw Polski na dystansach, które zakończyły się w Tomaszowie Mazowieckim. Łyżwiarz szybki Stoczniowca do triumfów na 5000 i 10000 metrów oraz w biegu ze startu wspólnego dołożył również złoty medal w biegu drużynowym. Do pełni szczęścia zabrakło niewiele, bowiem w team sprincie Palka i spółka wywalczyli srebrne krążki.
– Nigdy nie miałem tak wielu złotych medali na mistrzostwach Polski i to jest dla mnie świetna sprawa. Wprawdzie nie ma mojego największego konkurenta Artura Janickiego, ale tylko w związku z tym może być mały niesmak. Życzę mu dużo zdrowia i mam nadzieję, że w przyszłym roku na tych najdłuższych dystansach sprawdzimy się w bezpośrednim pojedynku – powiedział Szymon Palka.
Łyżwiarz Stoczniowca Gdańsk był zadowolony z dorobku swojego klubu. – Dla klubu zrobiliśmy naprawdę dobrą robotę. Fajnie, że mogliśmy wystartować, bo przecież pandemia mogła spowodować, że w ogóle nie byłoby żadnych startów – podkreślił Szymon Palka.
Ze wszystkich konkurencji w rywalizacji mężczyzn gdańszczanie oddali tylko jedno złoto – w drużynowym sprincie (złote krążki na swoim koncie poza Palką zapisali również Artur Nogal, Marcin Bachanek i Sebastian Kłosiński).
mat. prasowe/pOr