Lechia przegrała cztery mecze z rzędu, następnie, licząc sparingi, wygrała cztery kolejne. W minioną sobotę w pierwszym w tym roku spotkaniu ligowym uległa Jagiellonii Białystok. Warta Poznań to dobry rywal do tego, by nie zacząć budować kolejnej smutnej serii. W pierwszej rundzie sezonu Lechia zdobyła komplet punktów w meczach z beniaminkami. 23 sierpnia 2020 roku w Grodzisku na inaugurację rozgrywek pokonała Wartę 1:0. To nie był dobry mecz biało-zielonych. Wygrali szczęśliwie po bramce zdobytej w 67. minucie przez Łukasza Zwolińskiego.
Na ławce siedzieli m.in Mateusz Sopoćko, Rafał Kobryń i Kacper Urbański, których nie ma już w Gdańsku. Z innych względów nie zagrają także Łukasz Zwoliński, Jakub Kałuziński i Mario Maloca.
Z powodu zakażeń przed sezonem 2020/21 Lechia nie była w stanie przeprowadzić cyklu przygotowawczego. Trener Piotr Stokowiec mówi, że udało się przepracować zaledwie tydzień. Na formę trzeba było zatem poczekać, a świadectwem jej braku na początku sezonu, była porażka w pierwszym meczu u siebie z Rakowem Częstochowa 1:3 i w Zabrzu z Górnikiem 0:3.
KAMELEONOWA FORMA
Lechia jest nieprzewidywalna. Po serii porażek miniony rok zakończyła efektownym zwycięstwem w Krakowie. Nowy rok – po odbyciu prawie miesięcznego cyklu przygotowawczego – zaczęła efektownymi wynikami w sparingach, by polec w meczu z Jagiellonią. Jeśli gra miałaby wyglądać tak jak kilka dni temu, to o punkty będzie bardzo trudno. Z drugiej strony, jeśli nie z Wartą u siebie, to gdzie szukać punktów?
LECHIA NA ŻYWO
Relacje z piątkowego spotkania przeprowadzimy na żywo w Radiu Gdańsk. W związku z tym, że prognozy są zimowe, a trybuny pozostaną wciąż zamknięte dla kibiców, niskie temperatury i opady śniegu bierzemy na siebie. W zamian oferujemy gorące emocje. Zachęcamy do słuchania wejść naszych dziennikarzy prosto ze stadionu w Radiu Gdańsk w piątek między godz. 18:00 a 20:00.