Energa Basket Liga: Trefl wygrał z Dąbrową Górniczą, Asseco Arka przegrała z koronawirusem

Koszykarze Trefla zagrali swoje. W połowie trzeciej kwarty prowadzili różnicą 16 punktów, by znaczną część przewagi beztrosko roztrwonić. Przed ostatnią kwartą prowadzili różnicą zaledwie 5 punktów. W MKS-ie sygnał do natarcia dali Polacy – Andrzej Mazurczak i Michał Nowakowski. Trener Trefla Marcin Stefański nie tracił jednak zimnej krwi. Niezależnie od wyników w trzech ostatnich kolejkach sopocianie w półfinale trafią najpewniej na Zastal Zielona Góra, oczywiście pod warunkiem, że zwycięsko wyjdą z ćwierćfinałowej rywalizacji np. ze Stalą Ostrów.

Trener Trefla dał szanse całej dwunastce graczy. Minutowy rekord sezonu ustanowił Witalij Kowalenko, który zagrał przeciw swoim byłym kolegom w większym niż zwykle rozmiarze. W wyjściowej „piątce” pojawił się Nikola Radicevic, który był drugim strzelcem zespołu.

Trefl Sopot – MKS Dąbrowa Górnicza 72:66 (24:16, 17:14, 14:20, 17:16). 

Punkty: 

Trefl Sopot: Nuni Omot 20, Nikola Radicevic 15, Michał Kolenda 10, Karol Gruszecki 9, Dominik Olejniczak 5, Łukasz Kolenda 4, Darious Moten 3, Paweł Leończyk 3, Martynas Paliukenas 3, Witalij Kowalenko 0, Patryk Pułkotycki 0, Łukasz Klawa 0.

MKS Dąbrowa Górnicza: Andrzej Mazurczak 15, Malcolm Rhett 14, Michał Nowakowski 12, Elijah Wilson 10, Michał Kroczak 5, Milivoje Mijovic 4, Jakub Motylewski 4, Marek Piechowicz 2, Patryk Wieczorek 0

ASSECO ARKA ULEGŁA KORONAWIRUSOWI

Zawodnicy Asseco Arki pojechali w czwartek na mecz do Stargardu, ale po potwierdzonych przypadkach infekcji w zespole, wrócili w piątek do domu. Spotkanie ze Spójnią zostało przełożone na 19 marca. Pozytywny wynik testu na SARS-CoV-2 był w Asseco Arce już przed poprzednim wyjazdowym spotkaniem z Eneą Astorią. Zakażony koszykarz został izolowany i mecz we wtorek w Bydgoszczy doszedł do skutku.

 

Włodzimierz Machnikowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj