Iga Świątek pierwszy raz w karierze awansowała do czołowej „10” rankingu tenisistek. Po zwycięstwie w turnieju WTA 1000 w Rzymie Polka awansowała z piętnastego na dziewiąte miejsce.
Na pokonanie w finale starszej o dokładnie dziesięć lat Karoliny Pliskovej 6:0 6:0 potrzebowała zaledwie 46 minut. To najkrótszy finał turnieju tej rangi od 2009 roku.
PETARDA
Polska deblistka Klaudia Jans-Ignacik bardzo mocnym słowem w „Radio Gdańsk z Boisk i Stadionów” określiła postawę swej następczyni w pojedynku finałowym. Zwróciła także uwagę, że Świątek turniej zaczynała bez pozytywnej energii.
– Była jakaś smutna, czasami nieobecna. Nie grała swego najlepszego tenisa. W 1/8 straciła jedynego seta. Jej rywalka Barbora Krejcikova miała dwie piłki meczowe, ale Iga wykazała się wielką odpornością i rosła z meczu na mecz – oceniła Jans-Ignacik, która także ma wspaniałe wspomnienia a Rzymu, gdzie przed 12 laty dotarła do półfinału turnieju deblistek.
1. (1) Ashleigh Barty (Australia) 10175 pkt
2. (2) Naomi Osaka (Japonia) 7461
3. (3) Simona Halep (Rumunia) 6520
4.(4) Aryna Sabalenka (Białoruś) 6195
5. (5) Sofia Kenin (USA) 5865
6. (6) Jelina Switolina (Ukraina) 5835
7.(7) Bianca Andreescu (Kanada) 5265
8.(8) Serena Williams (USA) 4791
9.(15) Iga Świątek (Polska) 4435
10. (9) Karolina Pliskova (Czechy) 4345 …
47. (46) Magda Linette (Polska) 1558
135.(136) Katarzyna Kawa (Polska) 610
152.(152) Magdalena Fręch (Polska) 528
Włodzimierz Machnikowski