Odpoczywają, kibicują czy stresują się bardziej niż ich mężczyźni? Partnerki polskich piłkarzy nie nudzą się podczas Euro 2020. Sprawdziliśmy, jak spędzają ten czas. Pierwszy mecz Polaków w ramach turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2020 w poniedziałek o 18:00.
Célia Krychowiak kilka dni temu przyznała, że nieco stresuje się turniejem. Wyjawiła, że podchodzi do tego tematu zupełnie inaczej niż jej mąż. Grzegorz Krychowiak meczami częściej się ekscytuje niż denerwuje. Oby jednak piłkarze w trakcie gry nie dawali jej wielu dodatkowych powodów do nerwów.
Żona Piotra Zielińskiego, Laura, niedawno urodziła. Można więc przypuszczać, że zbliżające się mecze spędzi w towarzystwie swojego nowonarodzonego syna Maksymiliana. Na pewno jednak wspólnie kibicować będą świeżo upieczonemu tacie na odległość.
CZAS WAKACJI
Wygląda na to, że podczas gdy piłkarze reprezentacji ciężko trenowali przed pierwszym meczem, niektóre z ich drugich połówek zdecydowały się wykorzystać ten czas, by naładować baterie. Anna Lewandowska postanowiła wybrać się na urlop na Majorkę. Wraz z nią odpoczywają tam jej córki, Klara i Laura, ale też koleżanki.
Na podobne wakacje, choć w innym kierunku, bo na Kretę, wybrała się Julia Nowak, partnerka Jana Bednarka. Oczekuje ona obecnie narodzin dziecka, więc z pewnością przyda jej się trochę wypoczynku.
Również Matilde Rossi, żona bramkarza Łukasza Skorupskiego, nie wydaje się być zestresowana. W ostatnich dniach na jej koncie na Instagramie można było zobaczyć zdjęcia z plaży na Sardynii we Włoszech.
ŻONY KIBICUJĄ
Aleksandra Frankowska kibicowała mężowi podczas meczów towarzyskich we Wrocławiu i w Poznaniu. Z pewnością będzie więc także oglądać znacznie ważniejsze mecze podczas turnieju. Z uwagi na obowiązki wychowawcze nie może jednak kibicować na trybunach w innych krajach. Wspiera więc Przemysława Frankowskiego mentalnie.
Agata Dębska wspierała swojego chłopaka, Jakuba Modera przez pierwszy tydzień zgrupowania w Opalenicy. Ona oraz Martyna Świderska, żona naszego napastnika, zamierzają wspierać piłkarzy z trybun podczas meczu w Hiszpanii 19 czerwca. To może dodać im sporo otuchy.
MEM Z MĘŻEM
W dość oryginalny sposób wspiera swojego męża Marina Łuczenko-Szczęsna. W ramach żartu postanowiła zrobić… mem. Umieściła w sieci zdjęcie odpoczywających Wojciecha Szczęsnego oraz Roberta Lewandowskiego i opatrzyła je podpisem „Ja bym ci tę 41. bramkę tak o wpuścił”. Nawiązała w ten sposób do pobitego kilka tygodni temu przez Lewego rekordu bramek w jednym sezonie w Bundeslidze. Komentarz bardzo rozbawił internautów.
Niezależnie jednak od tego, czym akurat zajmują się żony i partnerki naszych reprezentantów, wszystkie na pewno bardzo kibicują chłopakom i będą trzymać za nich kciuki podczas meczu ze Słowacją.
Urszula Adahs