Złoty medalista mistrzostw Świata z 2010 i 2016 roku, mistrz Europy z 2011 i 2014. czwarty zawodnik Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro, szósty igrzysk w Tokio… Piotr Myszka legitymuje się imponującym dorobkiem. O swoich planach opowiedział Włodzimierzowi Machnikowskiemu.
Był mistrzem świata i Europy. W kolekcji brakuj tylko olimpijskiego krążka.
W pierwszym dniu igrzysk w stolicy Japonii skończył 40 lat. W sporcie wyczynowym pozostaje od ponad 20 lat i nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. W magazynku trzyma już sprzęt, który zastąpi RS:X na kolejnych igrzyskach. Czyżby wybierał się do Paryża, który będzie gospodarzem igrzysk w 2024 roku?
– Jestem w tym naprawdę dobry i wiem, że będę nadal żeglował. Na jakim poziomie i o jakie cele, tego nie wiem. Teraz muszę oddać rodzinie to, co stracili z powodu mojej zawodowej kariery przez ostatnie lata – mówił zawodnik AZS AWFiS Gdańsk w radiowej „Dogrywce”.
Włodzimierz Machnikowski