Piłkarze Arki ostatnio odpoczęli, w przerwie reprezentacyjnej z inicjatywy GKS-u Katowice mieli wolne. Teraz jednak czekają ich bardzo pracowite dni, we wrześniu rozegrają mnóstwo meczów. Ten miesiąc pokaże, jak mocną i szeroką kadrę ma do dyspozycji Dariusz Marzec. Kibiców Arki czeka we wrześniu solidna dawka emocji. Skumulowały się spotkania ligowe (te planowane z przełożonym), a do tego doszedł jeszcze Puchar Polski. Gdynian do końca miesiąca czeka pięć meczów, w tym aż trzy na własnym boisku.
Ciekawa sytuacja miała miejsce przed przerwą reprezentacyjną. I Arka, i GKS miały prawo do wnioskowania o przełożenie meczu, bo w obu zespołach znaleźli się piłkarze, którzy otrzymali powołania do młodzieżowych reprezentacji. Zgodnie z oficjalnym komunikatem, mecz został przełożony, ponieważ zawodnik zespołu z Katowic pojechał na zgrupowanie, o Arce mowy nie było. Widocznie gdynianie niekoniecznie chcieli przełożenia spotkania, bo mogli mieć świadomość, jak będzie wyglądał kalendarz następnych tygodni.
POSŁUCHAJ ANALIZY MECZU ARKA GDYNIA – ODRA OPOLE:
A ten jest naprawdę wymagający. Zabawa zacznie się 12.09 od domowego spotkania z GKS-em Tychy. To rywal wymagający, z nim Arka raczej nie radzi sobie najlepiej. Cztery dni później (zgodnie z terminarzem umieszczonym na oficjalnej stronie klubu) gdynianie rozegrają zaległy mecz z katowiczanami. Ma on odbyć się 16.09 o 18:00 i będzie to wyjazd na Śląsk. Powoli robi się gęsto.
Po czwartkowym spotkaniu zespół Marca wróci do Gdyni i choć formalnie gospodarzem będzie Skra Częstochowa, to jednak piłkarze zmierzą się w Trójmieście. Dokładnej daty jeszcze nie podano, ale mecz zaplanowany jest na weekend 18-19 września. Może po nim uda się odpocząć? Otóż nie, bo Arka znów zagra w środku tygodnia i znów na wyjeździe. Tym razem pojedzie do Bełchatowa na spotkanie w Pucharze Polski (wstępnie zaplanowane na 21.09). Po powrocie i krótkim odpoczynku w weekend 25-26 września gdynianie podejmą Puszczę Niepołomice.
WYMAGAJĄCY CZAS
To jest bardzo wymagający kalendarz, bo tak naprawdę na przestrzeni 15 dni Arka rozegra pięć meczów. Już w pierwszym etapie sezonu Dariusz Marzec nie mógł korzystać ze wszystkich piłkarzy, część narzekała na urazy, inni nie byli w pełni gotowi na grę co trzy dni. Karol Czubak musiał zejść w przerwie przegranego meczu z Górnikiem Polkowice, bo był już zbyt zmęczony i ryzykowałby odniesienie kontuzji. Kilku innych zawodników również nie było w pełni formy i zdrowia. Teraz mieli czas na regenerację i doleczenie dolegliwości, ale przed nimi prawdziwy tor przeszkód. Wszystkich raczej pokonać się nie uda, a przecież punktów gubić też nie można, bo czołówka ucieknie. Zaniedbać Puchar Polski? To w Gdyni herezja. Arkę czekają więc dwa wyjątkowo wymagające tygodnie.