W sobotę ulicami Gdańska przebiegł 59. Bieg Westerplatte. Pierwszy na mecie pojawił się Adam Głogowski, który tryumfował również w poprzedniej edycji. W klasyfikacji kobiet najszybsza okazała się jego żona, Katarzyna Pobłocka-Głogowska. Bieg ukończyło 1260 osób.
Historia Biegu Westerplatte sięga początku lat 60., kiedy zainicjował go Jerzy Gebert, późniejszy redaktor naczelny Radia Gdańsk. 59. edycja odbyła się po rocznej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19. Bieg rozpoczął się w niedzielę pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża, a zakończył przy Europejskim Centrum Solidarności. Uczestnicy na dystansie 10 kilometrów w symboliczny sposób oddali hołd polskim żołnierzom broniącym Westerplatte.
NAJSZYBSZE MAŁŻEŃSTWO
Najszybszy okazał się być Adam Głogowski, pochodzący z Gdyni wicemistrz Polski w półmaratonie. Przebiegł trasę w 31 minut i 58 sekund. Spośród kobiet pierwsza na mecie pojawiła się jego żona, Katarzyna Pobłocka-Głogowska, która pokonała dystans całego biegu w 38 minut i 4 sekundy.
– Kasia była świetnie przygotowana. Gdyby dzisiaj był ułożony inaczej wiatr, byłby wynik w granicach jej rekordu życiowego. Na pewno przełamałaby 37 minut, ale trzeba przyjąć takie warunki, jakie były. Udało się zwyciężyć. Oboje zwyciężyliśmy, oboje wracamy do domu z pucharami – komentował na mecie zwycięzca biegu, Adam Głogowski.
– Dwa lata temu Adam zwyciężył, ja byłam druga. Cieszymy się, że udało nam się razem wygrać na ziemi gdańskiej, tym bardziej że 4 lata temu wygrałam tutaj w maratonie i nigdy później nie mogłam wygrać. Dzisiaj co prawda były ciężkie warunki, przez całą trasę wiał mocny czołowy wiatr, ale cieszę, że udało się wygrać – mówiła Katarzyna Pobłocka-Głogowska.
1500 ZAWODNIKÓW
– Rodzina Pobłockich zdominowała nasze zawody, ale cieszymy się, bo to rodzina która często odwiedza gdański Bieg Westerplatte. Na starcie było 1500 uczestników, a lista zapełniła się dosłownie w kilka dni. Mamy nadzieję, że następne imprezy, które będziemy organizowali, będą pozbawione tego pandemicznego kontekstu – mówił Leszek Paszkowski z Gdańskiego Ośrodka Sportu.
Drugie miejsce w biegu zajął Grzegorz Kujawski, który na metę dobiegł w 32 minuty i 36 sekund. Prawie półtorej minuty później bieg ukończył Holender, Dorian Horsten. Na starcie stanęło łącznie 1500 zawodników, a bieg ukończyło 1260 osób. Niemal wszyscy z nich pokonali dystans w mniej niż 1,5 godziny. Wyjątek stanowiła Joanna Rosińska, 84-letnia biegaczka, której czas wyniósł prawie 2 godziny.
Zapraszamy do wysłuchania relacji z wydarzenia:
ua