Arka po raz drugi podczas przerwy w rozgrywkach ligowych rozegrała mecz sparingowy na Narodowym Stadionie Rugby. Miejsce te okazuje się dla żółto-niebieskich szczęśliwe, gdyż ponownie odnotowali zwycięstwo. Tym razem padło na Olimpię Grudziądz, którą gdynianie pokonali 1:0 po golu Artura Siemaszki.
Arka zdecydowanie przeważała w całym spotkaniu, jednak nie potrafiła stworzyć zbyt wielu groźnych sytuacji. Jedyny gol, który mieliśmy okazję zobaczyć podczas sparingu, padł w 80. minucie. Po dośrodkowaniu Luisa Valcarce z lewego skrzydła Artur Siemaszko zmieścił piłkę w bramce rywali po uderzeniu głową. Wcześniej bliski zdobycia bramki był również Christian Aleman. Piłka po jego strzale z rzutu wolnego odbiła się od poprzeczki, a następnie od linii bramkowej, po czym wróciła na pole gry.
Olimpia stwarzała sytuacje jedynie w kontrach. Najbliżej zdobycia gola dla gości był Szymon Doba, który oddał strzał głową w dolny róg bramki, jednak w tej sytuacji świetną interwencją popisał się Kacper Krzepisz.
POWRÓT PO KONTUZJI
Do gry po dwóch miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją powrócił Hubert Adamczyk. Mimo że nominalnie gra jako pomocnik, został ustawiony na lewym skrzydle, gdzie dwukrotnie zagroził bramce przeciwników. Najpierw przestrzelił po dograniu Piotra Zmorzyńskiego, a w 23. minucie oddał celny strzał zza pola karnego, który okazał się zbyt lekki, aby pokonać bramkarza Olimpii.
Następny sparing Arka rozegra w piątek, 28 stycznia. Mecz odbędzie się w Cetniewie, a rywalem żółto-niebieskich będzie Odra Opole.
Arka Gdynia – Olimpia Grudziądz 1:0 (0:0)
Bramka: Siemaszko 80′
Arka Gdynia w 1 poł.: Krzepisz – Sasin, Marcjanik, Memić, Zmorzyński – Stępień, Deja, Milewski, Adamczyk – Żebrowski, Czubak
Arka Gdynia w 2 poł.: Molenda – Hiszpański, Dobrotka, Bunoza, Valcarce – Marcus, Staniszewski, Bednarski, Aleman – Siemaszko, Skóra