Niemałą sensacją zakończyło się niedzielne spotkanie Arki ze Skrą. Zespół z Częstochowy pokonał żółto-niebieskich 1:0 po golu Szymona Szymańskiego. Tracenie punktów się zemściło i Arka wylądowała na 7. miejscu w tabeli, które nie daje szans na awans. 

To już piąty mecz Arki bez zwycięstwa. Zaradzić temu miał Ryszard Wieczorek, jednak jak się okazało, zmiana trenera nie pomogła. Żółto-niebiescy przegrali u siebie z drużyną ze strefy spadkowej, co w połączeniu z poprzednimi wynikami oraz zwycięstwem Podbeskidzia sprawiło, że gdynianie zostali wypchnięci ze strefy barażowej i szanse na awans są coraz mniejsze.

MOMENTY BYŁY

Arka prezentowała się bardzo słabo. Zarzucić im można wiele, jednak szczególnie zaskakuje słabe wykonywanie stałych fragmenty gry, które zapowiadane były jako ich mocna na wiosnę.

Żółto-niebiescy mieli swoje momenty. Już na początku meczu z ostrego kąta uderzał Omran Haydary, jednak bramkarz gości nie dał się zaskoczyć. Jeszcze lepszą okazję mieli w 22. minucie. Sędzia podyktował rzut wolny pośredni, po złapaniu piłki ręką bramkarza Skry, którą zagrał jeden z jego kolegów z drużyny. Dawid Gojny uderzył mocno i celnie, jednak jego strzał został skutecznie zablokowany.

Gojny był ponownie bliski zdobycia gola pod koniec pierwszej odsłony. Zawodnik wbiegł w pole karne i z ostrego kąta mocno posłał piłkę pod poprzeczkę, jednak ponownie bramkarz Skry spisał się na medal.

RAZ, A DOBRZE

Arka stale nacierała, choć mimo tego, że była w stanie tworzyć okazję, trudno mówić o dobrej grze w jej wykonaniu. W 82. minucie Adamczyk oddał mocny strzał, po którym piłka trafiła w słupek. Skra rzadko kreowała okazję, ale gdy już to zrobiła w 86. minucie, mogła cieszyć się z gola. Dośrodkowanie z rzutu wolnego wykorzystał Szymon Szymański, który pewnym strzałem zaskoczył Krzepisza.

Gdynianie nie byli w stanie odpowiedzieć, przez co przyjezdni mogli cieszyć się z trzech punktów, które są dla nich w tym momencie niezbędne. Zespół z Częstochowy walczy o utrzymanie i dzięki zwycięstwu nad Arką, do bezpiecznej strefy brakuje im dwóch punktów.

Arka Gdynia – Skra Częstochowa 0:1 (0:0)

Bramka: Szymański 86′

Arka Gdynia: Krzepisz – Stolc (66′ Rymaniak), Marcjanik (90′ Purzycki), Azacki, Gojny (81′ Żebrowski) – Gol, Milewski – Stępień, Adamczyk (90′ Szymański), Haydary (66′ Capanni) – Czubak

Skra Częstochowa: Bursztyn – Krzyżak, Szymański, Czajka – Winciersz (67′ Flak), Olejnik, Babiarz, Łukoszek – Kozłowski (84′ Kitliński), Gołębiowski (67′ Sajdak) – Jaroch

Żółte kartki: Stępień 42′, Czubak 48′, Gol 88′ – Gołębiowski 29′

Sędzia: Piotr Urban

Jakub Krysiewicz