Lechia udzieliła srogiej lekcji futbolu Resovii i rozbiła ją 4:0. Po wszystkim było już po pierwszej połowie. Trzy punkty zdobyte u siebie wywindowały Biało-Żielonych na drugą pozycję w tabeli Fortuna 1. ligi, w której drużyna Szymona Grabowskiego ustępuje już tylko Arce.
Cieszy świetna forma całej drużyny oraz indywidualności. Kolejny znakomity mecz rozegrał Maksym Chłań, który trzeci mecz z rzędu zdobył gola, a tym razem dołożył do niego asystę. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Tomasz Neugebauer, a swoje w doliczonym czasie pierwszej połowy dołożył Camilo Mena.
Warte podkreślenia jest również zakończenie spotkania bez straty bramki, co tylko utwierdza w przekonaniu, że defensywa Biało-Zielonych ma się dobrze. Lechia w tym sezonie straciła łącznie 18 bramek – najmniej ze wszystkich drużyn w lidze.
SZYBKIE WYJŚCIE NA PROWADZENIE I DEMOLKA
Zaczęło się błyskawicznie. Chłań wyprowadził gdańszczan na prowadzenie w piątej minucie, wykorzystał dogranie w pole bramkowe przez Bugaja i pewnie pokonał bramkarza przyjezdnych.
Maksym Khlan otwiera wynik meczu w Gdańsku! #LGDRES 1:0 🔥
📺 Gole, skróty i akcje z boisk F1L na https://t.co/blFKZmBbzg -> https://t.co/MhH7bgBqBu pic.twitter.com/WQWkxhh79P
— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) March 4, 2024
W 20. minucie Neugebauer podwyższył prowadzenie strzałem po podaniu od Chłania. Swoje dołożył bramkarz gości, który nieco spóźnił się z interwencją.
Pięć minut później Neugebauer rozwiał jednak wszelkie wątpliwości co do jego strzeleckiej formy i strzelił na 3:0. Bramka padła po wypracowanej akcji po rzucie rożnym.
Nie zwalniają tempa! #LGDRES 3:0 👏
📺 Gole, skróty i akcje z boisk F1L na https://t.co/blFKZmBbzg -> https://t.co/MhH7bgBqBu pic.twitter.com/UCSxj57csk
— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) March 4, 2024
Jakby tego było mało, swoje „do szatni” dołożył Camilo Mena świetną indywidualną akcją. Kolumbijczyk przejął piłkę w okolicach pola karnego Lechii i ruszył z kontrą. Wykończył ją i ustalił wynik spotkania na 4:0.
W drugiej połowie Biało-Zieloni mieli jeszcze kilka okazji, ale w ich grze było widać, że nie muszą już nic. Brakowało determinacji i tym samym więcej goli w tym spotkaniu już nie zobaczyliśmy.
Tak mecz na antenie Radia Gdańsk podsumowali Paweł Kątnik i Włodzimierz Machnikowski:
Lechia Gdańsk – Resovia Rzeszów 4:0 (4:0)
Bramki: Maksym Chłań 5′, Tomasz Neugebauer 20′ 25′, Camilo Mena 45+1′
Lechia Gdańsk: Bohdan Sarnawśkyj – Dawid Bugaj, Andrei Chindris (77′ Loup-Diwan Gueho), Elias Olsson, Dominik Piła – Tomasz Neugebauer (83′ Louis D’Arrigo), Iwan Żelizko (83′ Filip Koperski) – Camilo Mena (77′ Kacper Sezonienko), Rifet Kapić, Maksym Chłań – Tomas Bobcek (65′ Łukasz Zjawiński).
Resovia Rzeszów: Branislav Pindroch – Jerzy Tomal, Radosław Adamski, Kornel Osyra – Rafał Mikulec, Bartłomiej Wasiluk (84′ Gracjan Jaroch), Radosław Kanach (71′ Radosław Bąk), Bartłomiej Eisenchart (46′ Dylan Lempereur) – Kamil Mazek (46′ Bartłomiej Ciepiela), Marcin Urynowicz (46′ Adrian Łyszczarz) – Edvin Muratović.
Żółte kartki: Bobcek, Żelizko – Mikulec, Lempereur.
Jakub Krysiewicz