Sonkei – sposób na życie. Równanie do wzoru Wzorka

Zawodniczka Wiktoria Kraczaj i trener karate sensei Bartosz Wzorek z Klubu Karate Sonkei (fot. Radio Gdańsk/Włodzimierz Machnikowski)

Zaczyna się niewinnie – od białego pasa. Kolejne stopnie wtajemniczenia wyznaczają kolory: żółty, pomarańczowy, zielony, niebieski, brązowy i czarny. Ten ostatni to już poziom mistrzowski, dający tytuł sensei. W tym najwyższym stopniu wtajemniczenia także jest hierarchia, którą wyraża 10 stopni dan.

Bartosz Wzorek jest nauczycielem i trenerem. Posiada IV dan. Przed niespełna 10 laty założył Klub Karate Sonkei. Główna siedziba to Szkoła Podstawowa nr 92 na gdańskiej Zaspie. Zajęcia odbywają się na końcu korytarza, gdzie po lekcjach rozkładane są maty. Treningi zaczynają się do filozofii. Karate to lekcja życia, zasad, wartości. Dzieci i młodzież dowiadują się, że najważniejszy jest szacunek dla drugiego człowieka, a główną zasadą, nie tylko w sporcie, powinna być uczciwość, która jest podstawą olimpijskiej reguły fair play. Potem jest nauka techniki, budowanie kondycji i charakteru.

PO EFEKTACH ICH POZNACIE

Wychowankowie klubu Sonkei zdobyli kilkaset medali podczas imprez różnej rangi. Pierwszy w historii klubu z mistrzostw świata przywiozła Wiktoria Kraczaj. Srebrna medalistka zawodów, które odbyły się w Wenecji, ma niespełna 16 lat, a w dorobku ponad 100 krążków. Na początku roku zdobyła w Tbilisi medal ME, a pierwsze medalowe trofeum przywiozła z Limassol, gdy miała zaledwie 13 lat. Wiktorii oraz jej trenerowi marzy się olimpijski start w 2032 roku w Brisbane. O swoich marzeniach trener i zawodniczka opowiadali paśmie ” Młodzi na medal”.

Posłuchaj rozmowy:

Włodzimierz Machnikowski/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj