18-letnia Weronika Ewald (Gdańska Akademia Tenisowa) pokonała najwyżej rozstawioną Martynę Kubkę (Lotto PZT Team/Mera Warszawa) 3:6, 6:4, 6:3 i wywalczyła złoty medal Lotto 98. Narodowych Mistrzostw Polski rozgrywanych na twardych kortach w Kozerkach. Wcześniej razem z Weroniką Falkowską (KS Górnik Bytom) sięgnęła po tytuł w deblu.
Elen Lampela i Sondre Guttormsen okazali się najlepsi w 37. edycji „Tyczki na molo”. Finka skoczyła 4,5 metra. Na kolejnych miejscach z wynikami 4,10 uplasowały się Anna Łyko i sopocianka Emilia Kusy. Norweg pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5,73 i o 10 wyprzedził byłego rekordzistę świata – Francuza Renauda Lavillenie. Kończący karierę Paweł Wojciechowski, były mistrz świata i rekordzista mitingu,
Kiepsko wypadli polscy siatkarze w dwóch ostatnich przedolimpijskich próbach. W Ergo Arenie nie poradzili sobie w sobotę z Japończykami, a w niedzielę zrehabilitowali się, pokonując Amerykanów 3:2 (18:25, 23:25, 28:26, 25:22, 15:8). Kibiców jednak te dwa mecze uspokoić nie mogły.
Trójmiejska część ekipy w dwóch turach, przez Amsterdam, odleciała z Gdańska do Marsylii, gdzie odbędą się regaty olimpijskie. W piątek pożegnaliśmy m.in. Piotra Myszkę. Dwukrotny olimpijczyk – z Rio oraz Tokio – będzie wspierał swym doświadczeniem Maję Dziarnowską w klasie IQFoil oraz Agatę Barwińską w ILCA 6.
Miały być dwa mecze, był tylko jeden, bo Serbowie z powodu awarii systemów informatycznych do Trójmiasta nie dolecieli. Polscy i japońscy siatkarze postarali się więc, by kibice spędzili w Ergo Arenie prawie trzy godziny. Zaserwowali pięciosetowy spektakl, zakończony zwycięstwem Japończyków 3:2.
Doświadczony amerykański skrzydłowy dołącza do Czarnych Słupsk. 31-letni Quincy Ford to zawodnik o imponującym wzroście 203 cm. Ma wnieść do zespołu nie tylko swoje umiejętności, ale również bogate doświadczenie zdobyte na europejskich parkietach.
Zaczęło się fenomenalnie. Tomasz Neugebauer zachwycił fantastycznym uderzeniem z prawie połowy boiska. To była 12. minuta. I był to też ostatni celny strzał Lechii we Wrocławiu. Gdańszczanie prosili się o stratę bramki i doprosili się w doliczonym czasie gry. Ze Śląskiem we Wrocławiu zremisowali 1:1.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
