Artur Greszta



Bóg, rodzina, Arka. Historia wielkiej pasji [REPORTAŻ]

Artur ma ogromną pasję. Zakochany od dzieciństwa w sporcie, chciał zostać piłkarzem Arki. Jego marzenia przekreśliła diagnoza. Od piętnastu lat wie, że choruje na stwardnienie rozsiane. Miłości do sportu nie stracił. Spotkacie go na każdym meczu żółto-niebieskich.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj