Brutalny atak w Tczewie na pięściarza. Wciąż nie udało się złapać sprawcy
Wciąż nie udało się złapać sprawców brutalnego ataku w Tczewie. Przed halą sportową przy ulicy Warsztatowej pobity został 16-letni pięściarz klubu sportowego „Wisła”.
Wciąż nie udało się złapać sprawców brutalnego ataku w Tczewie. Przed halą sportową przy ulicy Warsztatowej pobity został 16-letni pięściarz klubu sportowego „Wisła”.
O działaniu 18-letniego Niemca pochodzenia irańskiego poinformował szef niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Thomas de Maiziere.
Atak w Monachium spowodował reakcję Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. MSWiA poinformowało, że podległe mu służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo, na bieżąco monitorują sytuację w Polsce.
Policjant postrzelił napastnika, który zaatakował go nożem. Do zdarzenia doszło po północy w jednym z mieszkań przy ulicy Bora Komorowskiego w Słupsku. Patrol pojechał na interwencję domową. W środku było pięć osób, trzy kobiety i dwóch mężczyzn.
Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 34-letni mieszkaniec Gdańska. Zdaniem śledczych mężczyzna ugodził nożem swojego rówieśnika.
Nawet kilka tysięcy złotych mogą wynieść straty po ataku szaleńca na salon kosmetyczny w centrum Gdańska. W biały dzień zamaskowany mężczyzna wtargnął do lokalu i rozbił słoik z cuchnącą substancją.
Pijany mężczyzna napadł na jadącego segwayem. 18-letni właściciel pojazdu oszacował już zmiany.