bezdomność



Trójmiasto

Na Przeróbce ma powstać ośrodek dla bezdomnych. Mieszkańcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo

Mieszkańcy gdańskiej Przeróbki sprzeciwiają się planowanej inwestycji przy ul. Siennickiej. Ma tam powstać ośrodek wsparcia z usługami opiekuńczymi dla osób bezdomnych. Planowana jest tam całodobowa opieka dla osób leżących i poruszających się na wózkach, które wymagają pomocy w codziennym funkcjonowaniu. Mieszkańcy uważają jednak, że nie jest to odpowiednia lokalizacja na tego typu działania. Swoje obawy tłumaczą kwestią bezpieczeństwa. Podkreślają także,

Region

Skontrolują m.in. pustostany, piwnice i dworce. Cel: dotrzeć z pomocą do osób bezdomnych

Potocznie określane „liczenie bezdomnych” to akcja, która ma znacznie szersze znaczenie, niż wskazywałaby na to jej nazwa. W nocy z 28 na 29 lutego przeprowadzone zostanie „Ogólnopolskie badanie liczby osób bezdomnych”. Działania służb i instytucji dotyczyć będą miejsc niemieszkalnych. W przedsięwzięciu udział wezmą m.in. pracowniczki i pracownicy socjalni Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, funkcjonariuszki i funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji, Straży Miejskiej, Straży Ochrony Kolei, Straży

Trójmiasto

Żyje w przyczepie, bo nie chce rozstać się z psem. „Ufam tylko jemu”

Od jakiegoś czasu mieszkańców południa Gdańska niepokoi postać tajemniczego „człowieka z psem”. Artur Tokarski – pięćdziesięcioletni bezdomny mężczyzna mieszka w przyczepie kempingowej niedaleko przystanku Maćkowy przy ul. Bartniczej. Wcześniej żył w namiocie oraz u sąsiada. Jest osobą niepełnosprawną. Nie może zaś pójść do schroniska bez psa. – Nie oddam Borysa, jest moim synkiem, kumplem. Śpimy razem, wszystko robimy razem – przyznaje.

Trójmiasto

Ponad sześćset kontroli w ciągu miesiąca. Bezdomność to wciąż poważny problem

Osoby bezdomne w okresie jesienno-zimowym szczególnie narażone są na wychłodzenie organizmu, a co za tym idzie – na utratę zdrowia, a nawet życia. Strażnicy miejscy z Gdańska skontrolowali w styczniu 613 miejsca niemieszkalne. W 26 przypadkach interwencje zakończyły się udzieleniem pomocy, polegającej głównie na odwiezieniu do pogotowia socjalnego, schroniska, bądź noclegowni.

Kaszuby

Były kierownik schroniska dla zwierząt stanie przed sądem. Miał bić psy i nie zapewniać im opieki

7 marca przed Sądem Rejonowym w Kościerzynie rozpocznie się proces byłego kierownika schroniska dla zwierząt w Kościerzynie. Rafał J. odpowie za to, że znęcał się nad psami ze szczególnym okrucieństwem. Prokuratura twierdzi, że dochodziło do tego od stycznia 2020 do października 2021 roku. Oskarżony miał nie tylko bić psy, ale także nie zapewniać im właściwej opieki.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj