W Słupsku zawisło 1,5 tysiąca pisanek. „Róbcie zdjęcia, najlepsze nagrodzimy”
Półtora tysiąca papierowych pisanek na drzewie. Tak ozdobiono okolice Miejskiej Biblioteki Publicznej w Słupsku przy ulicy Grodzkiej.
Półtora tysiąca papierowych pisanek na drzewie. Tak ozdobiono okolice Miejskiej Biblioteki Publicznej w Słupsku przy ulicy Grodzkiej.
Zabytkowa wieża w Słupsku wymaga pilnego remontu. Jednak Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego odmówiło sfinansowania prac konserwatorskich obiektu z XIV wieku.
Weź książkę i przynieś książkę – tak działa Bookstop, który stanął w środę tuż przy głównym wejściu na molo w Sopocie. To swoista „biblioteka w budce”, z której korzystać mogą wszyscy chętni. Książki można czytać na ławce, leżąc na plaży lub zabrać do domu. Ważne, by po przeczytaniu odnieść ją na miejsce lub w zamian przynieść inną.
Minęły dwa miesiące od otwarcia Sopoteki, czyli Galerii Kultury Multimedialnej w Sopocie. Do tej pory obiekt odwiedziło prawie 37 tysięcy osób. – Codziennie średnio przychodzi prawie 700 osób – chwalą się pracownicy.
– Do tej pory w każdym, nawet najmniejszym polskim mieście działał taki klub, teraz i my go mamy – cieszy się poetka Gabriela Szubstarska, jedna z pomysłodawców przedsięwzięcia.
Trzysta sześćdziesiąt książek w ciągu roku. Tyle pozycji w minionym roku przeczytała pani Jadwiga Korzon, najaktywniejsza użytkowniczka Miejskiej Biblioteki Publicznej w Słupsku.
Nie ocenia się książki po okładce, a po historii, którą zawiera. Tak zachęcali członkowie Fundacji Nadaktywni z Gdyni do przyjścia do biblioteki.
© 2024 - Radio Gdańsk