Michał Kitkowski mówi to najbardziej serio jak tylko można – To co robię to jest ratowanie świata. Jestem wychowany na bajce „Kapitan Planeta” i na popularnonaukowej „Sondzie”. W pierwszej chodziło właśnie o ratowanie Planety, w drugiej o podejście naukowe. Wszyscy naukowcy mówią jednym głosem, grozi nam zagłada klimatyczna i ja to traktuję bardzo poważnie.
Prezydent przemawiając w piątek podczas szczytu klimatycznego zwołanego przez prezydenta USA Joe Bidena podkreślił, że „Polska będzie budować zrównoważony i niskoemisyjny miks energetyczny w oparciu o energetykę jądrową oraz odnawialną, a także gaz”. Podkreślił, że „bez wykorzystania wszelkich technologii transformacja naszego systemu energetycznego po prostu nie będzie możliwa”.
Kilkanaście osób sprzątało tereny za akademikami we Wrzeszczu. Z okazji Światowego Dnia Ziemi akcję zorganizował Dział Międzynarodowej Współpracy Akademickiej Politechniki Gdańskiej.
Ponad 634 tys. złotych kary ma zapłacić Gdańsk za nieograniczenie masy odpadów komunalnych ulegających biodegradacji. To decyzja Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, który utrzymał w mocy decyzję Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska zaskarżoną przez miasto.
Zbiornik Jasień w Gdańsku. Na jednej z wysp gwar i rwetes. To kolonia śmieszek robi ogrom hałasu. No własnie śmieszek, a nie mew śmieszek. Jak się okazuje, ptaki uważane do tej pory za mewy, nie są z nimi spokrewnione. – Wyniki badań genetycznych, wynikami badań genetycznych, ale dla nas to zawsze będą mewy śmieszki – deklarują Ewelina Sobańska i Piotr Kamont.
Greencoiny to wirtualna waluta, która za dwa lata będzie testowana w Gdańsku. – Zielone pieniądze, a właściwie punkty, będzie można zdobyć za zachowania proekologiczne, takie jak jazda do pracy na rowerze, czy zakupy bez użycia foliówek – opowiada Kacper Radziszewski z Politechniki Gdańskiej. Właśnie rozpoczęły się badania nad pionierskim międzynarodowym projektem w którym Gdańsk będzie miastem pilotażowym. Zapraszamy do posłuchania rozmowy z Kacprem Radziszewskim.
Leśna ścieżka na skraju lasu. Piaszczyste miejsce nagrzane słońcem, wygląda jak nieużytek. Na pierwszy rzut oka nic w nim ciekawego, a dla Kamili Chomicz to kawałek świata tętniący pszczelim życiem. Chodzi tam bardzo często, godzinami może przyglądać się pracy pszczół samotnic. Widać fascynację w oczach, gdy opowiada o tym jak wiosną, najpierw „wygryzają” się z ziemi, lub źdźbeł trawy,
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
