Przekazali dary ukraińskim żołnierzom. Aleksandra Kamińska: „To był najdłuższy z wyjazdów”
Cztery tygodnie temu wyruszyli z Sopotu, wioząc do obwodu donieckiego dla żołnierzy najpotrzebniejsze rzeczy. Zabrali ze sobą to, czego najbardziej brakuje na froncie. Fundacja „Zupa na Monciaku” tym razem dotarła niemal do samej linii frontu, aby dostarczyć walczącym ciepłą odzież, hełmy i agregaty prądotwórcze. Pomoc już dotarła do potrzebujących, wolontariusze właśnie wrócili do Polski, a o tym wyjeździe w rozmowie z Anną Rębas