Zarzuty za jazdę motocyklem ok. 300 km/h i prowadzenie samochodu po narkotykach
Zarzuty prokuratorskie usłyszał mężczyzna, który po Gdańsku pędził motocyklem z prędkością prawie 300 kilometrów na godzinę. Urządził sobie szaleńczy rajd Aleją Płażyńskiego i tunelem pod Martwą Wisłą. Film z tego „wyczynu” opublikował w internecie. Policjanci zatrzymali go, gdy kierował samochodem pod wpływem narkotyków. Okazało się, że w ogóle nie posiada prawa jazdy.