Co roku 31 października w wielu krajach obchodzone jest Halloween. Co młodzież robi w ten dzień? Jakie ma podejście do tego święta? O to w audycji „Radio z klasą” Daniel Wojciechowski zapytał: Kazika, Basię, Amelię i Hanię.
W najnowszej audycji „Radio z Klasą” z prowadzącym antenowe zajęcia Danielem Wojciechowskim spotkali się Kuba, Ania, Hania, Adam oraz – po raz pierwszy – Zuza, którzy porozmawiali o różnych formach świętowania na przełomie października i listopada.
Halloween, święto zmarłych, duchy, widziadła, żywe trupy – czy to wymysł współczesności? Otóż nie do końca. Człowiek średniowieczny miał – jak mawia mediewista doktor Andrzej Gierszewski – Halloween przez cały rok.
Samochód obsypany mąką, wymalowana skrzynka na listy i stłuczone doniczki. To tylko niektóre z efektów imprezy halloweenowej na jednym z osiedli w Baninie. – Niewinna zabawa najwyraźniej wymknęła się spod kontroli – pisze pan Marcin.
Korowód świętych, tańce, śpiewy i… zupa dyniowa. Tak wyglądał Bal Świętych w Człuchowie. To coroczna impreza, która ma być katolicką odpowiedzią na świeckie Halloween. Zorganizowały ją miejscowe parafie. W wydarzeniu wzięło udział kilkuset młodych ludzi.
Ostatni dzień października, data podyktowana fazami księżyca, różnie nazwana i w różny sposób świętowana. Jednak bez wątpienia – niezależnie od kultury – ta data związana jest z przenikaniem się światów. Żywi proszą o przychylność zmarłych, zmarli o lepszy wieczny byt – żywych.
Halloween można urządzić także w szpitalu. Pod hasłem „Opowieści z dyniowego lasu. W świecie magii i nauki” bawili się mali pacjenci Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Zabawę zorganizowano w Klinice Pediatrii, Diabetologii i Endokrynologii i połączono z nauką języka angielskiego.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
