Słupski radny miał okraść partnerkę i jej dziecko. Grozi mu nawet dziesięć lat więzienia
Policja postawiła zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem mieszkańcowi Słupska. Chodzi o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jak nieoficjalnie ustalił reporter Radia Gdańsk, podejrzanym jest miejski radny. Kamil B. miał okraść partnerkę życiową i wypłacić pieniądze z jej konta. Ukradł też i sprzedał rower jej dziecka.