Lębork



Kaszuby

Podpalił sklep w Lęborku, bo nie chciano mu przechować bagażu

Policja zatrzymała mieszkańca Warszawy, który podpalił sklep w Lęborku. Straty oszacowano na 65 tysięcy złotych. 39-latek dzień wcześniej wszczął tam awanturę. Obsługa wezwała funkcjonariuszy, którzy ukarali go wysokim mandatem. Następnej nocy podpalono palety znajdujące się przy budynku. Uszkodzeniu uległy elewacja oraz szyld. Policjanci powiązali pożar z ukaranym mężczyzną i mieli rację.

Słupsk

Ponad 3 kg marihuany i amfetaminy zabezpieczyli policjanci z Lęborka

Policyjna akcja została przeprowadzona w w mieszkaniach i pomieszczeniach gospodarczych w Lęborku i Nowej Wsi Lęborskiej. Dwaj podejrzani o posiadanie narkotyków i przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj