IPN: To wdowa po gen. Kiszczaku sama się do nas zgłosiła. „Mąż kazał jej to zrobić w razie problemów finansowych”
90 tysięcy złotych zażądała żona Czesława Kiszczaka za dokumenty, które przechowywał w swoim domu generał. Dotyczą one tajnego współpracownika o pseudonimie „Bolek”. Do późnych godzin wieczornych w domu Kiszczaka trwało przeszukanie.