Łukasz Kosik



Słupsk

Koncerny energetyczne negocjują z rybakami. Spór o rekompensaty za farmy wiatrowe

Od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie przez kilka lat – tyle mogą otrzymać rybacy z Ustki, Łeby i Darłowa w ramach rekompensat za zajęcie łowisk przez morskie farmy wiatrowe. Proponowane przez inwestorów kwoty są jednak, zdaniem rybaków, zbyt niskie. Twierdzą oni, że do wyliczeń użyto niewłaściwych danych, pochodzących z okresu obowiązywania limitów połowowych, co zaniżyło rzeczywisty tonaż wyłowionych ryb i tym samym wysokość

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj