„Cios w klatkę piersiową był tym, który spowodował śmierć”. Nożownikowi z Gdańska grozi dożywocie
Zarzut zabójstwa usłyszał obywatel Ukrainy, który w środę (1 listopada) wieczorem zaatakował swojego rodaka na Trakcie Świętego Wojciecha w Gdańsku.
Zarzut zabójstwa usłyszał obywatel Ukrainy, który w środę (1 listopada) wieczorem zaatakował swojego rodaka na Trakcie Świętego Wojciecha w Gdańsku.
Kobieta jest podejrzana o zamordowanie swojego partnera. Usłyszała zarzut zabójstwa, a sąd aresztował ją na trzy miesiące. Zatrzymano też mężczyznę, który miał pomagać podejrzanej w zatarciu śladów, ale w samym zdarzeniu nie brał udziału.
Zabił starszą kobietę, która się nim zaopiekowała i przygarnęła pod swój dach. Przed Sądem Okręgowym w Elblągu ruszył proces 27-letnego Adriana D. oskarżonego o zamordowanie swojej 79-letniej gospodyni.
Bezdomny mężczyzna, którego ciało zostało znalezione we wtorek przy Trakcie św. Wojciecha na gdańskiej Oruni został zamordowany – dowiedział się nieoficjalnie reporter Radia Gdańsk.
Na trzy miesiące trafił do aresztu mężczyzna, który – zdaniem śledczych – zabił swojego współlokatora. Tragedia wydarzyła się w poniedziałek wieczorem w domu jednorodzinnym w dzielnicy Lotnisko w Rumi. 60-latek miał ugodzić nożem swojego o 10 lat młodszego kolegę.
Nie żyje 28-letni mężczyzna. Policja zatrzymała podejrzanego, niewykluczone, że jeszcze w poniedziałek będzie przesłuchany. Do tragedii doszło w niedzielę wieczorem, na chodniku przy Alei Zwycięstwa, na Wzgórzu św. Maksymiliana.
Leszek Pękalski nie wyjdzie na wolność. Gdański Sąd Okręgowy zdecydował o umieszczeniu zabójcy i gwałciciela w ośrodku dla niebezpiecznych przestępców w Gostyninie. Uznał, że mężczyzna nadal jest niebezpieczny i powinien być izolowany.