Most Siennicki w Gdańsku, zamknięty z powodu złego stanu technicznego wymaga pilnego remontu. To pierwsza w historii stała przeprawa, która połączyła Wyspę Portową z Gdańskiem.
Ok. 699 tys. zł wyniesie miesięczny koszt przeprawy pieszo-rowerowej zastępującej most Siennicki w Gdańsku. Umowę miasto podpisało z Żeglugą Gdańską na czas nieokreślony z możliwością anulowania – podała Paulina Chełmińska z biura prasowego urzędu miasta.
Sobota, 25 stycznia, to pierwszy dzień kursowania promu na gdańską Przeróbkę. Połączenie uruchomiło miasto, by umożliwić pieszym i rowerzystom podróże wzdłuż zamkniętego mostu Siennickiego. Statki białej floty będą wozić pasażerów przez Martwą Wisłę do czasu, kiedy nie zostanie zbudowana przeprawa dla pieszych.
Na obu brzegach Martwej Wisły po północno-zachodniej stronie zamkniętego Mostu Siennickiego trwają przygotowania do uruchomienia przeprawy promowej, co nastąpi w sobotę, 25 stycznia. Do dyspozycji pieszych i rowerzystów będą wycieczkowce zbudowane w połowie lat 60. przez stocznie rzeczne w Gdańsku i Tczewie – „Elżbieta” i „Danuta”
Tegoroczny budżet Gdańska zostanie zmieniony tak, by zabezpieczyć środki na remont mostu Siennickiego – deklarują gdańscy radni. Przeprawa na tak zwaną Wyspę Portową została zamknięta, bo groziło jej zawalenie. Miedzy innymi o tym rozmawiali goście Joanny Stankiewicz – radni: Katarzyna Czerniewska (Wszystko dla Gdańska), Cezary Śpiewak-Dowbór (Koalicji Obywatelska) i Karol Rabenda (Prawo i Sprawiedliwość).
Gdańsk szuka pieniędzy na remont mostu Siennickiego. – Środki na pewno się znajdą – mówiła w Radiu Gdańsk przewodnicząca rady miasta Agnieszka Owczarczak. Przeprawa została zamknięta w trybie awaryjnym, bo most jest w katastrofalnym stanie.
„Dulkiewicz do dymisji” – między innymi takie hasła skandowało kilkadziesiąt osób protestujących przed budynkiem Rady Miasta Gdańska. Zgromadzeni wyrazili swój sprzeciw dotyczący tego, jak „miasto, które działa”, ich zdaniem nie działa.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
