Sześć osób stanie przed sądem za przemyt do Polski 88 kilogramów marihuany. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku zakończyła śledztwo w tej sprawie. Narkotyki przerzucane były z Hiszpanii i Niemiec.
Policyjny pościg w Gdyni. Drogówka ścigała kierującego fiatem, który na Hutniczej nie zatrzymał się do kontroli. Auto uciekało w kierunku Pogórza. Na Puckiej uderzyło w zamknięte rogatki na przejeździe kolejowym.
Ponad dwa kilogramy narkotyków przechwycili policjanci z Gdańska. Zaczęło się od kontroli samochodu, w którym siedzieli młody gdańszczanin i mieszkaniec Kościerzyny. W aucie było pół kilograma amfetaminy, kilkadziesiąt porcji marihuany i kilkanaście tysięcy złotych.
Policjanci lęborskiej policji zatrzymali małżeństwo z województwa zachodniopomorskiego. Podczas kontroli drogowej, badanie narkotestem wykazało, że kobieta i mężczyzna znajdowali się pod wpływem środków odurzających. Rodzice podróżowali z 8-letnią córką.
Dwie plantacje marihuany zlikwidowali policjanci ze Starogardu Gdańskiego. Jedna była w Trójmieście, druga w gminie Osiek. Kryminalni znaleźli tam ponad 80 krzaków konopi indyjskich oraz około dwóch i pół kilograma marihuany.
Sto pięćdziesiąt porcji marihuany zabezpieczyła policja w Lęborku. Zatrzymano dwie osoby w wieku 18 i 21 lat.
Ponad 2,5 tysiąca porcji marihuany oraz amfetaminy przejęli gdańscy policjanci. 34-letni mężczyzna, który podejrzany jest o rozprowadzanie narkotyków, trafił już do aresztu.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
