Wydawałoby się, wymarzony biznes – prowadzić kawiarnię w Głównym Mieście w Gdańsku. Jednak pandemia koronawirusa wszystko zweryfikowała.
Pandemia koronawirusa w pełni – rośnie liczba zachorowań, obowiązują dodatkowe obostrzenia, seniorom zaleca się pozostanie w domu, a tymczasem w jednym z gdańskich hoteli zewnętrzna firma zorganizowała reklamowe spotkanie. Zapraszano telefonicznie i wprowadzano ludzi w błąd, że nad ich bezpieczeństwem czuwać będzie przedstawiciel sanepidu.
„Przedsiębiorcy z branży gastronomicznej i innych, wynajmujący lokale miejskie w Gdańsku, będą mieli w listopadzie obniżony czynsz do 1 zł” – poinformowała Aleksandra Strug z komunalnej spółki Gdańskie Nieruchomości.
W sobotę weszły w życie nowe obostrzenia w związku z koronawirusem. Zmieniają się zasady funkcjonowanie lokali gastronomicznych, salonów kosmetycznych, fryzjerskich i tatuażu oraz siłowni i basenów. Zawieszona została też działalność sanatoriów. W transporcie publicznym i w sklepach obowiązują limity osób. We wszystkich miejscach publicznych musimy pamiętać o poprawnym noszeniu maseczek.
Rośnie liczba zakażonych koronawirusem. W piątek w regionie słupskim patogen potwierdzono u 58 osób. Zakażonych jest 29 osób ze Słupska i 29 z powiatu. W województwie pomorskim 741 a w całym kraju blisko 14 tysięcy.
Pandemia koronawirusa nie zatrzymuje się i każdego dnia notujemy kolejne, znaczne przyrosty zakażeń. Rząd zdecydował się więc wprowadzić kolejne obostrzenia. Jakie? O tym na konferencji prasowej mówili premier Mateusz Morawiecki, minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, minister zdrowia Adam Niedzielski oraz przewodniczący grupy rządowych doradców epidemiologicznych prof. Andrzej Horban.
Ogłoszenie nowych ograniczeń przeciwepidemicznych nastąpi w piątek, a nie, jak wstępnie planowano, w czwartek po południu.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
