W dzisiejszej audycji Tomasz Olszewski rozmawiał z Katarzyną Bellingham m.in. o zimozielonych roślinach na Pomorzu, których jest w ogrodach stanowczo za dużo, o nawożeniu roślin i domowym sadzeniu kartofli.
– Legalnie mamy już wiosnę, a dowodem na to jest piękny śpiew skowronków. Startuje totalny ogrodniczy szał, więc nie pozostaje nic innego jak ruszać do ogrodu – mówiła w Radiu Gdańsk Katarzyna Bellingham.
– Napisałam na Facebooku i mówiłam wszystkim, żeby nic nie wysiewali za wcześnie, a sama już cały czas siedzę w ogrodzie. Po prostu nie mogę się powstrzymać – mówiła w Radiu Gdańsk Katarzyna Bellingham. Ogrodniczka odpowiadała na pytania słuchaczy.
– Dzięki insektom, mamy w ogóle warzywa i owoce. One zbierają pokarm i zapylają kwiaty, a dzięki temu potem może powstać dany owoc, np. jabłka czy pomidory. Policzono, że gdyby znikneły pszczoły, w ciągu dwóch lat na świecie nie byłoby jabłek. Dlatego warto zbudować dom dla insektów – przekonywała w Radiu Gdańsk Katarzyna Bellingham.
– Nie wybierajmy nasion F1. Będziemy tylko wspomagać wielkie koncerny. Któregoś dnia okaże się, że nie ma już innych odmian. Potem ktoś może zapukać do naszych drzwi i nałożyć karę, za to że sami zebraliśmy swoje nasiona – mówiła w Radiu Gdańsk Katarzyna Bellingham.
– Łąka kwiatowa to naprawdę świetna sprawa – mówiła w Radiu Gdańsk Katarzyna Bellingham. Ogrodniczka zachęcała, by zamiast sterylnego ogrodu postawić na naturalne i kolorowe pole. Jej zdaniem nie wymaga ono wcale dużego nakładu energii.
Prawdziwy, ekologiczny pomidor w niczym nie przypomina tego z marketu. Kto kiedykolwiek spróbował pomidora z własnej hodowli, już nie chce jeść tych sklepowych. Jak zabrać się do hodowli pomidorów, żeby latem cieszyć się ich smakiem, opowiadała ogrodniczka Katarzyna Bellingham.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
