Czy przejścia dla pieszych są rzeczywiście dla… wszystkich pieszych? Sprawdziliśmy najtrudniejsze przeprawy w Trójmieście. Jak się okazało, jest wiele miejsc, gdzie ludzie najzwyczajniej nie dają rady przemaszerować przez ulicę.
Sopoccy policjanci po raz kolejny biorą udział w wojewódzkiej akcji „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”. Działania pod tym hasłem, szczególnie ukierunkowane na zapewnienie bezpieczeństwa pieszym i rowerzystom, prowadzone będą w środę w godz. 6.00 – 22.00. NIECHRONIENI UCZESTNICY RUCHU Piesi i rowerzyści, w przeciwieństwie do kierowców i pasażerów samochodów, pozbawieni są jakiejkolwiek ochrony. Przy uderzeniu przez pojazd jadący z dużą prędkością praktycznie nie mają szans na przeżycie. Dlatego
Tragiczne w skutkach potracenie pieszego na alei Jana Pawla II na gdańskiej Zaspie. Przed godziną 19.00 na wysokości kościoła Porsche Cayenne potrąciło około 80-letnią kobietę, która prawdopodobnie niespodziewanie weszła na przejście dla pieszych.
Do wypadku doszło w powiecie kościerskim. Pieszy został potrącony przez mazdę.
Czy Trójmiasto potrzebuje rzecznika pieszych, który będzie walczył o ich prawa, zastanawia się portal trojmiasto.pl. We Wrocławiu na takie stanowisko powołano właśnie kolejną osobę. Przekonuje, że warto pamiętać o najmniej chronionych uczestnikach ruchu.
Nie żyje 88-letni mężczyzna potrącony na Zaspie w Gdańsku przez samochód. Sprawę wyjaśnia policja. Do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 10:30 na al. Rzeczypospolitej.
Osiem sekund mają piesi na przejście przez ruchliwą aleję Niepodległości w dzielnicy Kamienny Potok w Sopocie. Tyle pali się zielone światło na przejściu nieopodal skrzyżowania z ulicą Wejherowską. Kolejnym problemem jest długość oczekiwania na zielone światło, która wynosi dwie minuty.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
