piłka nożna



Fatalna obrona i pierwsza w sezonie porażka Arki. Gdyńska forteca otwarta od środka

Fatalna kolejka trójmiejskich drużyn w ekstraklasie – Arka przegrała z Pogonią Szczecin 0:3 (0:1). Żółto-niebiescy po trzech indywidualnych błędach stracili więcej bramek niż w pięciu poprzednich spotkaniach łącznie. Gdynianie potwierdzili również, że obecnie ich największym problemem jest brak pomysłu na strzelanie goli.

Lechia w kryzysie. Co zrobi trener Nowak? Szukamy winnych

Pod koniec pierwszej połowy meczu Lechii z Sandecją kibice w mocnych słowach, których w publicznym przekazie nie wypada cytować, domagali się dymisji trenera Piotr Nowaka. Ten w drugiej części spotkania skrył się na ławce rezerwowych, a grą zza linii bocznej kierował asystent Adam Owen. Drużyna miała kwadrans wielkości, w pięć minut odrobiła dwubramkową stratę, ale potem jeszcze jeden błąd w obronie kosztował

Odwiedził Rzym, nigdy nie rozstaje się z różańcem. Leszek Ojrzyński: „Po pielgrzymce byłem nie do poznania” [PIŁKARSKI WTOREK]

Twarda ręka, jaką prowadzi żółto-niebieską szatnię, wizerunkowo zupełnie nie idzie w parze z tym, jaki prywatnie jest trener Arki. Leszek Ojrzyński, szalejący z emocji przy linii bocznej podczas większości spotkań, oddaje się modlitwie, gdy w jego stronę nie są skierowane telewizyjne kamery. – Wiara jest w życiu potrzebna – mówi do mikrofonu Radia Gdańsk.

Lechia znów nie przekonała. Gdańszczanie nie wygrali w 4. kolejnym meczu

W Szczecinie gdańszczanie zagrali zbyt pasywnie, by myśleć o zdobyciu kompletu puntów. Remis 0:0 z Pogonią oznacza, że biało-zieloni nie wygrali już od 4 spotkań w ekstraklasie. Po stronie plusów należy zapisać czyste konto Dusana Kuciaka. Słowak po gorszym okresie znów był jednym z najmocniejszych ogniw Lechii.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj