20 lat minęło od ostatnich derbów. Gryf i Czarni znów zagrali przeciwko sobie
Derby po latach. Dawni piłkarze Gryfa Słupsk i Czarnych Słupsk zmierzyli się w piłkarskich pojedynkach. Spotkania zorganizowano na stadionie przy ulicy Zielonej.
Derby po latach. Dawni piłkarze Gryfa Słupsk i Czarnych Słupsk zmierzyli się w piłkarskich pojedynkach. Spotkania zorganizowano na stadionie przy ulicy Zielonej.
Gryf Słupsk zremisował 1-1 w meczu inaugurującym rozgrywki trzeciej ligi. Słupszczanie długo dyktowali warunki w tym spotkaniu i mieli kilka szans, by mecz wygrać. Sokół Kleczew okazał się jednak mocnym przeciwnikiem.
Miało być ciężko, nawet bardzo. Ale chyba nikt w Gdańsku nie spodziewał się, że będzie aż trudno. Lechia pierwszą ligę zdominowała, ale od ekstraklasy na początku sezonu odbija się jak od muru. W meczu z Lechem w Poznaniu gdańszczanie zostali rozbici 1:3, a wynik jest dużo lepszy niż gra.
Pierwsze zwycięstwo na wyjeździe w nowym sezonie Betclic 1. ligi odniosła Arka Gdynia. Żółto-niebiescy zrobili, co do nich należało, pokonując słabą Polonię Warszawa 3:0. Worek z bramkami na dobre rozwiązał się w ostatnich 20 minutach, bo choć Arka prowadziła już w 18. minucie, to potem pozwoliła gospodarzom wykreować kilka szans. Odblokowali się wreszcie napastnicy gdyńskiego zespołu.
Lechia wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo ligowe po powrocie do piłkarskiej Ekstraklasy. Po obiecującym remisie na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław, w kolejnym meczu u siebie gdańszczanie słabo zagrali i przegrali z Motorem Lublin 0:2. Teraz jadą do osłabionego brakiem trzech graczy Lecha, który też gra na poczatku sezonu w kratkę.
Rehabilitacja się powiodła. Poturbowana w Rzeszowie Arka doszła do siebie w Gdyni, pokonując ŁKS 2:1. Wojciech Łobodziński szuka optymalnych rozwiązań i znajduje coraz więcej odpowiedzi. A żółto-niebiescy poszukają kolejnych punktów w Warszawie. Mecz z Polonią w sobotę o 19:35.
Gościem dzisiejszego Studia Słupsk Radia Gdańsk był szkoleniowiec Energa Gryfa Słupsk. Zespół Krzysztofa Mullera awansował do trzeciej ligi i w najbliższy weekend rozpoczyna rywalizację w wyższej klasie rozgrywkowej. – Na pewno nie będziemy walczyć o utrzymanie. Takich słów ode mnie w tym sezonie nie usłyszycie – zaznaczył trener piłkarzy.