W środę w Gdańsku odbył się wiec przeciwko agresji Rosji na Ukrainę. – Napompowany botoksem niedoimperator siedzący na Kremlu odczuwa niedosyt. Mało mu ziemi Gruzji. Mało mu aneksji Krymu. Putin chce więcej – mówiła na Placu Solidarności Marta Kowal ze Związku Ukraińców w Polsce.
O solidarność międzypokoleniową apelował dziś w Gdańsku Szymon Hołownia. Lider ruchu Polska 2050 przyjechał na Pomorze w ramach letniej kampanii „Poznajmy się”.
Instytut Pamięci Narodowej w Gdańsku przygotował wystawę upamiętniającą strajki robotnicze. Jej nazwa to „TU rodziła się opozycja. Między Czerwcem ’76 a Sierpniem ’80”. W tym roku obchodzona jest 45. rocznica protestów z czerwca 1976 roku, które miały miejsce w Radomiu, Ursusie i Płocku. Ekspozycja przedstawiająca fotografie z tamtego okresu stanęła na Placu Solidarności.
Zmiany w Sopocie na przełomie XIX i XX wieku można poznać na wystawie czasowej w Muzeum Sopotu. Zgromadzono tu ponad 150 zdjęć Johna Faltina, kupca, który był miłośnikiem fotografii i przez 20 lat mieszkał w kurorcie. Dokumentował dynamiczne przekształcanie się letniska w miasto. Po wystawie „John Faltin. Fotograf Sopotu” oprowadza nas w audycji dr Tomasz Rabant.
Na budynku klubu, który znajduje się na Placu Solidarności, pojawiło się graffiti. Ktoś namalował osiem gwiazd, kamuflujące wulgarne hasło, a także symbol Strajku Kobiet, czyli błyskawice. „Tygodnik Solidarność” nazywa to „skandalicznym aktem wandalizmu”, a gdański radny PiS Przemysław Majewski zapowiada interwencję w tej sprawie.
Wystawa „TU rodziła się Solidarność” stanie na Placu Solidarności. Miasto Gdańsk oraz Instytut Pamięci Narodowej zawarły porozumienie w tej sprawie. Przedstawiciele spotkali się przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970, żeby wspólnie ustalić szczegóły działania.
Wystawa „TU rodziła się Solidarność” we wtorek została otwarta w Lęborku. To kilkanaście ekspozycji upamiętniających m.in. masowe strajki z lipca, sierpnia i września 1980 r.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
