Druga połowa maja jest wyjątkowo burzowa. Po pogodzie z ostatnich dwóch dni, która dała niektórym w kość, mieszkańcy Pomorza mówią nawet o trąbie powietrznej. Czy rzeczywiście jest się czego obawiać?
Najczęściej strażacy wyjeżdżali do zalanych piwnic. Najwięcej, aż 29 razy, straż interweniowała w Bytowie. Najbardziej woda zalała ścisłe centrum miasta, ulice Zieloną i Wojska Polskiego.
Chociaż na kartkach kalendarza już maj, to pogoda przeplata nam się jak w marcu. W poniedziałek synoptycy przewidują burze w wielu miejscach całego kraju. Czy mieszkańcy Pomorza mają się czego obawiać? Zdania są podzielone. Niektóre prognozy przewidują grad, a nawet trąby powietrzne. Inni jednak uspokajają – burze na Pomorzu będą, ale nie na tak dużą skalę.
Na Pomorzu w sobotę obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami z gradem. Jak informują synoptycy, można się spodziewać opadów intensywniejszych od tych piątkowych.
75 razy do akcji związanych z ulewami wyjeżdżali w piątek po południu i wieczorem pomorscy strażacy. Jak powiedział Radiu Gdańsk starszy brygadier Marian Hinca z pomorskiej straży pożarnej, najwięcej interwencji było w powiatach starogardzkim i tczewskim.
Szykuje się burzowy weekend na Pomorzu. Synoptycy przewidują, że w ciągu najbliższych 72 godzin przez nasz region przejdą gwałtowne burze z intensywnymi opadami deszczu, może spaść również grad. Miejscami jednak zza chmur może wyjrzeć słońce.
Przed nami weekend z pogodą w kratkę. Pochmurny i wietrzny piątek, ciepła sobota i chłodniejsza niedziela tylko w umiarkowanym stopniu pozwolą nam cieszyć się wiosną.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
