policja



Trójmiasto

Maluch się dusił, a rodzice nie potrafili mu pomóc. Jego życie uratowała policjantka z Gdańska

Nie czuję się bohaterką, ale mąż jest ze mnie dumny – mówi policjantka z Gdańska, która uratowała życie 3-latkowi. Sierżant sztabowy Joanna Mariańska jechała ze swoimi dziećmi samochodem na basen. Na ulicy Bergiela zauważyła, jak rodzice małego chłopca próbują w panice mu pomóc. Okazało się, że maluch się dusi – opowiada policjantka.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj