Ponad milion złotych zebrano podczas szóstej kolacji charytatywnej w hotelu Grand Lubicz w Ustce. Pieniądze przeznaczono – jak co roku – na pomoc najbardziej potrzebującym.
Dzień Wszystkich Świętych zbliża się wielkimi krokami. Sopot organizuje akcje sprzątania grobów osób, które doświadczyły bezdomności. Gdańsk natomiast chce zorganizować pomoc dla wszystkich tych, którzy nie mają siły na posprzątanie grobów. Miasto organizuje również akcje upamiętnienia zasłużonych osób.
Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Ostoja” apeluje o pomoc. Jesień to czas, kiedy podejmowane są działania na rzecz dzikich zwierząt, które zimą szczególnie potrzebują opieki i pomocy. Aby zapewnić im godne warunki życia, potrzebne są jednak odpowiednie środki. Z pomocą ruszył gdański Klub Młodego Wrzeszczaka, który organizuje zbiórkę artykułów.
Stacja Socjalna Joannitów, czyli punkt pielęgnacyjno-higieniczny przy ulicy Szczecińskiej od listopada będzie działał dłużej. Osoby w kryzysie bezdomności mogą liczyć tam na wsparcie.
W Sopocie, idąc do kosmetyczki lub fryzjera, możemy przy okazji pomóc uchodźcom z Ukrainy. Wystarczy tylko wybrać jeden z charytatywnych salonów Luk Luk. Zatrudnienie w nich znalazły wyłącznie uchodźczynie. Usługi wykonywane są na najwyższym poziomie.
Czternaście lodówek społecznych możemy znaleźć w naszym województwie. Chodzi o to, by podzielić się jedzeniem z ludźmi w kryzysie finansowym. Jedzenie z oznaczonej lodówki może zabrać każdy między innymi w Tczewie, Lęborku czy Pruszczu Gdańskim.
15,5 miliona złotych – taką kwotę muszą zebrać rodzice 2-letniego Olafa z Gdańska, u którego zdiagnozowano dystrofię mięśniową Duchenne’a. Choroba prowadzi do postępującego i nieodwracalnego zaniku mięśni oraz przedwczesnej śmierci. Jedyną i największą szansą jest dla dziecka podanie nowoczesnej terapii genowej, która dostępna jest tylko w USA, dlatego na portalu Siepomaga.pl zorganizowano zbiórkę pieniężną. Rodzice chłopca proszą o wsparcie.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
