Pomorscy biegacze, których warto znać
Moda na bieganie trwa w najlepsze. Imprezy biegowe przeżywają oblężenie, a ilość osób rozpoczynających swoją przygodę z bieganiem, rośnie z każdym dniem.
Moda na bieganie trwa w najlepsze. Imprezy biegowe przeżywają oblężenie, a ilość osób rozpoczynających swoją przygodę z bieganiem, rośnie z każdym dniem.
Wczoraj odbyło się ponad 80 biegów Tropem Wilczym z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
grand Od dobrych paru lat gdyńskie biegi na 10 km biją rekordy frekwencji. Żadne inne imprezy biegowe na Pomorzu nie przyciągają takiej masy uczestników jak Bieg Urodzinowy, Świętojański, czy Niepodległości. Warto zatem wymienić kilka powodów, dlaczego to właśnie Gdynia jest stolicą pomorskiego biegania i skąd wynika tak duże zainteresowanie powyższymi biegami. Postawienie na sportZanim rozpoczęła się moda na bieganie, Gdynia
Poznajecie historię Przemka Urzędowskiego, który jeszcze trzy lata nie wyglądał na biegacza, a bardziej na osobę, dla której główną przyjemnością są fast foody zapijane coca-colą.
Debiut w maratonie dla każdego jest jednym z większych przeżyć, jakie mogą nas spotkać w całym naszym życiu.
Przedstawiamy historię biegową Asi Wilbik i Piotra Grzebina, którzy w ciągu ostatniego roku wielokrotnie stawali na podium w swojej kategorii wiekowej.
Dzisiaj obchodzimy 36. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, która nastąpiła 13 grudnia 1981 roku. Jest to jedna z najsmutniejszych dat w najnowszej historii Polski.