Policyjny pościg zakończony kolizją z radiowozem. Uciekający kierowca trzeźwy, ale bez prawa jazdy
Policyjny pościg na Pomorzu. Mundurowi ścigali kierowcę bez uprawnień, który nie zatrzymał się do kontroli.
Policyjny pościg na Pomorzu. Mundurowi ścigali kierowcę bez uprawnień, który nie zatrzymał się do kontroli.
Po policyjnym pościgu ulicami Gdańska zostały zatrzymane dwie młode osoby: 26-latek i 21-latka. Mężczyzna był poszukiwany za kradzieże rowerów i paliwa na stacjach benzynowych. W samochodzie, którym jechali zatrzymani, znaleziono narkotyki.
Jak dowiedział się nasz reporter, kierowca, który uciekał przed patrolem policji w Sianowie Leśnym w powiecie kartuskim, nie miał prawa jazdy i mógł być pod wpływem alkoholu. Zdarzenie zakończyło się kolizją z radiowozem. Nikomu nic się nie stało.
Prawie 22 tysiące złotych mandatu i 61 punktów karnych otrzymał 25-latek, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Wjechał do parku jordanowskiego przy ulicy Zygmunta Augusta i uciekał przed patrolem alejkami, narażając pieszych i dzieci na niebezpieczeństwo.
Nielegalny taksówkarz uciekał przed policją w centrum Gdańska. Za kierownicą siedział 23-letni obywatel Gruzji, który nie miał licencji na przewóz osób. Gdyby zatrzymał się do kontroli dostałby jedynie mandat. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.
Policja użyła broni podczas zatrzymania poszukiwanego mężczyzny. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Do zajścia doszło na jednej z ulic w Gdyni-Oksywiu.
Gdańska policja zatrzymała sprawców napadu na taksówkarza. Dwaj 25-latkowie ukradli mu samochód i telefon. Już usłyszeli zarzuty i trafili do aresztu na trzy miesiące.