Wiele rzek osiągnęło stany alarmowe i poziomy ostrzegawcze. Na przepełnionym jeziorze w gminie Ustka doszło natomiast do przerwania wału przeciwpowodziowego.
Jeszcze w tym stuleciu będziemy mieli ogromną powódź na Żuławach. Woda zaleje Pruszcz Gdański, Nowy Dwór Gdański i tereny aż po Elbląg. Będzie też na Dolnym Mieście w Gdańsku i Letnicy – przewiduje profesor Jacek Piskozub z IO PAN w Sopocie.
We wtorek Wisła na wysokości Tczewa osiągnęła poziom siedmiu metrów. Ogłoszono stan pogotowia przeciwpowodziowego, ale rzeka zaczęła już opadać. Do stanu alarmowego woda musiałaby osiągnąć 8 metrów i 20 centymetrów.
Drugi etap zabezpieczenia przeciwpowodziowego Żuław został zakończony. Trwający pięć lat, warty 130 milionów złotych projekt podsumowały właśnie Wody Polskie. To łącznie pięć inwestycji, które znacznie podniosły bezpieczeństwo tego regionu.
To koniec powodzi wezbraniowych w Nowym Dworze Gdańskim. U ujścia rzeki Tugi do Szkarpawy pracują już wrota sztormowe. Za 33 miliony złotych wybudowały je Wody Polskie. – Uchronią przed wodami cofki kilkanaście tysięcy mieszkańców żuławskich okolic. Zamkną się automatycznie, kiedy poziom wody podniesie się o 60 centymetrów – tłumaczy Krzysztof Woś, prezes Wód Polskich.
Powiat kartuski przeznaczy 17 mln zł na przeprowadzenie inwestycji w szpitalu. W piątek radni zatwierdzili plan budowy Centrum Diagnostyki Obrazowej, rozbudowę oddziału anestezjologii i intensywnej terapii, oddziału chorób wewnętrznych oraz szkoły rodzenia. – Skutecznie podniesiemy jakość opieki medycznej – zaznacza starosta kartuski, Bogdan Łapa.
Ćwiczenia są dorocznym sprawdzianem dla służb i sprzętu, które przygotowują do sytuacji kryzysowych związanych z powodzią, podtopieniami na skutek deszczy nawalnych. W ćwiczeniach wzięli udział przedstawiciele między innymi: straży pożarnej, policji, straży miejskiej, pracownicy Gdańskich Wód czy innych jednostek miejskich.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
