Pod Słupskiem płonął zakład produkujący brykiet. Duże straty
300 tysięcy złotych – na tyle szacowane są straty po pożar zakładu produkcji brykietu w Kusowie koło Słupska. Nikomu nic się nie stało.
300 tysięcy złotych – na tyle szacowane są straty po pożar zakładu produkcji brykietu w Kusowie koło Słupska. Nikomu nic się nie stało.
Gęsty dym i trzy zastępy straży pożarnej. Z jednego z domów jednorodzinnych w Rumi zaczął ulatniać się bardzo gęsty dym. Po kilku minutach na miejscu pojawiły się trzy zastępy straży pożarnej.
Na miejscu znaleziono martwego mężczyznę. Prawdopodobnie pracownik zakładu popełnił samobójstwo. Sprawę przejęła prokuratura w Kwidzynie.
W Słupsku policjant uratował z pożaru kobietę. 65-latka nie reagowała na wezwania do ewakuacji z płonącego budynku przy ulicy Konarskiego, bo jest głuchoniema. Nie była też w stanie sama opuścić mieszkania z powodu mocnego zadymienia.
Chwilę przed godziną 5:00 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze poddasza opuszczonego sklepu w Skórczu koło Starogardu Gdańskiego.
Nikt nie został ranny w pożarze, do którego doszło w nocy z piątku na sobotą przy Garncarskiej w Gdańsku. Płonęło mieszkanie obok popularnego lokalu serwującego burgery.

Pożar wybuchł na pierwszym piętrze budynku przy ulicy Konarskiego w Słupsku. Dwie osoby trafiły do szpitala.












© 2024 - Radio Gdańsk