Dramat w Gdańsku Łostowicach. 20-latek próbował zgwałcić kobietę wchodzącą do przedszkola
Próbował zgwałcić kobietę przy wejściu do jednego z gdańskich przedszkoli. Napastnik jest już w rękach policji. Do zajścia doszło w Gdańsku Łostowicach.
Próbował zgwałcić kobietę przy wejściu do jednego z gdańskich przedszkoli. Napastnik jest już w rękach policji. Do zajścia doszło w Gdańsku Łostowicach.
Kolejne publiczne przedszkole powstanie w Gdyni. Miasto zbuduje placówkę, w której miejsce znajdzie 96 przedszkolaków.
Dzieci z gdańskich przedszkoli będą piły wodę z kranu. Specjalne poidełka na zlecenie miasta montuje Saur Neptun Gdańsk. Pierwsze urządzenie pojawiło się w przedszkolu nr 35.
– Jak to możliwe, że budowa nowych bloków i przedszkola odcina mieszkańców ul. Płk. Dąbka od jedynego pobliskiego chodnika – zapytał w emocjonalnym poście na Facebooku rozgoryczony mieszkaniec Gdańska. Na zdjęciach, które przesłał Radiu Gdańsk, widać osobę poruszającą się na wózku inwalidzkim. Niepełnosprawny człowiek przeprawia się przez zabłoconą osiedlową drogę, a właściwie plac budowy.
Nie dostała umowy o pracę, bo chciała wziąć dwa dni wolnego na oddanie szpiku kostnego? Sprawie przedszkolanki z gdańskiego przedszkola, która twierdzi, że nie podpisano z nią umowy o pracę, gdy poprosiła o dwa dni wolnego, przyjrzała się reporterka Radia Gdańsk. Dyrekcja przedszkola odniosła się w oświadczeniu do zarzutów Anny Lejk-Zalewskiej.
Chciała pomóc śmiertelnie chorej osobie, cieszyła się, że zostanie dawcą szpiku kostnego. Bez wahania zdecydowała się jechać do Warszawy na pobranie komórek macierzystych. Kiedy w pracy poprosiła o dwa dni wolnego, została zwolniona. – Jestem smutna i zażenowana – mówi pani Anna Lejk-Zalewska z Gdańska.
Możesz zostawić dziecko na 5 godzin, możesz też na 11. Musisz jednak liczyć się z tym, że opłata będzie taka sama. To zdaniem części rodziców ze Straszyna nielegalne. Chodzi o opłaty pobierane w nowym samorządowym przedszkolu w Straszynie.
© 2024 - Radio Gdańsk