Ojciec 3-letniej skatowanej dziewczynki z Rumi został aresztowany na trzy miesiące. Jednak ze względu na stan zdrowia sąd umieścił go w szpitalu dla psychicznie chorych.
Przed nami piąty dzień radiowej przygody na Pętli Żuławskiej. W czwartek opuściliśmy Malbork i dopłynęliśmy do Drewnicy. Naszym dzisiejszym celem są Kąty Rybackie.
Z powodu remontu XIX-wieczna kaplica była nieczynna ponad miesiąc. Naprawiono i zakonserwowano elewację, konieczne było również wymienienie części zmurszałych już cegieł.
Jak dowiedziało się Radio Gdańsk, Prokuratura Apelacyjna w Warszawie skierowała wniosek do Sądu Najwyższego w sprawie Stanisława Kociołka oraz do Prokuratury Generalnej w sprawie dwóch wojskowych dowodzących oddziałami wojska w Gdyni.
Ojciec, który pobił 3-letnią córkę, nie przyznaje się do winy. Wejherowska prokuratura postawiła mu zarzut spowodowania ciężkich obrażeń ciała.
Pomorskie służby są przygotowane na ew. pojawienie się wirusa eboli. Mimo, że prawdopodobieństwo, iż tak się stanie jest niewielkie, to służby muszą wiedzieć jak reagować i z nim walczyć.
– Niby wszystko zostało powiedziane, jednak czy wyjaśnione? Pytania, które zadawała mi część moich znajomych świadczą o tym, że jednak nie. Pytali np. czy to prawda, że śmigłowiec się rozbił, ponieważ pilot nie włożył okularów albo jak to możliwe, że pilot, który ma licencję zawodową nie potrafi latać w chmurach, pisze na blogach Radia Gdańsk Robert Zawada. Zdaniem eksperta, nie zawiniły mechanizmy, ale pogoda i czynnik ludzki.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
