Oddali życie za pomoc Żydom. Historia Kazimierza Przekory i rodziny Ulmów
Mimo grożącej śmierci, zdecydowali się pomóc Żydom w czasie II wojny światowej. Spotkała ich największa kara, bo stracili życie.
Mimo grożącej śmierci, zdecydowali się pomóc Żydom w czasie II wojny światowej. Spotkała ich największa kara, bo stracili życie.
Pamiątki po rodzinie Ulmów i ojcu Maksymilianie Kolbe trafiły do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Do końca roku może potrwać przygotowanie ich do ekspozycji na wystawie stałej.
Rodzina Ulmów, Maksymilian Maria Kolbe i rotmistrz Pilecki zniknęli w czerwcu z Muzeum II Wojny Światowej, co wywołało szeroką dyskusję publiczną. Władze instytucji podtrzymują plan powrotu do pierwotnego kształtu wystawy.
Sejmik Województwa Pomorskiego przyjął uchwałę w sprawie „przywrócenia zgodności na wystawie Muzeum II Wojny Światowej”. Nie obyło się bez burzliwych dyskusji na sali obrad. Dzisiejsza sesja została zwołana na wniosek radnych sejmiku z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W trakcie sesji przegłosowano trzy poprawki do uchwały PIS-u w wyniku czego radni tej formacji nie zagłosowali za wspomnianą uchwałą.
Rodzina Ulmów i ojciec Maksymilian Maria Kolbe zostaną włączeni do ekspozycji stałej Muzeum II Wojny Światowej – takie oświadczenie wydała instytucja w mediach społecznościowych. W komunikacie czytamy ponadto, że postać Witolda Pileckiego nie zniknęła z ekspozycji.
Postawy takie jak postawa rodziny Ulmów, powinny być dla nas znakomitym przykładem braterstwa – mówił w sobotę przed Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka (PSL).
Chcemy powrotu Rotmistrza Pileckiego, św. Maksymiliana Kolbe i rodziny Ulmów na wystawę – mówili w piątek protestujący przed budynkiem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. To reakcja na zmiany, jakie nowa dyrekcja tej instytucji – powołana już przez rząd „Koalicji 15 października” – wprowadziła w ostatnich dniach na wystawie, przywracając jej pierwotny kształt.