Planszówki, o których (być może) nie słyszeliście. Uwaga, uzależniają!
Nie chińczyk, nie monopoly i nie warcaby. Teraz królują pomysłowe, wciągające i mądre. Zagracie w nie z dziećmi, znajomymi, rodzicami i dziadkami. A jeśli do drużyny dołączy ktoś obcy, od razu stanie się „swój”. Rozwijają, uczą, bawią i odstresowują. Nowoczesne gry planszowe podbijają rynek. Oto pięć, bez których nie wyobrazicie sobie już żadnego deszczowego wieczoru.