Ma już prawie 40 lat, ale nadal będzie odpowiadał za ratowanie ludzi na morzu. Zakończyły się prace przy pierwszym z remontowanych śmigłowców ratowniczych Mi-14.
Groźny wypadek pod Kwidzynem. 10-latek wpadł pod kosiarkę. Ma poważne obrażenia nogi. Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 17:00 w miejscowości Gniewskie Pole. Chłopiec razem ze swoim 12-letnim kolegą jeździł po ogródku traktorkiem do koszenia trawy. W pewnym momencie spadł z niego, a jego noga dostała się pod nożyce kosiarki.
Kilka miejscowości w powiecie gdańskim bez prądu po wypadku z udziałem wojskowego śmigłowca.
Po raz pierwszy w Polsce kobieta w fotelu drugiego pilota śmigłowca ratowniczego. W ubiegłym tygodniu swój pierwszy dyżur w SAR pełniła por. pil. Justyna Czerwonko.
Anakondy to maszyny służące do ratownictwa morskiego. Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej na tę chwilę posiada osiem takich śmigłowców. Prawdopodobnie pojawią się kolejne.
Największe śmigłowce polskiego wojska polatają do wieku nawet 42 lat. Mowa o Mi-14 wykorzystywanych w polskiej Marynarce Wojennej do ratownictwa morskiego.
To maszyna, która trafiła na remont w 2014 roku i miała wrócić z niego wiosną 2016 roku. Prace przy śmigłowcu W3, czyli popularnej „Anakondzie”, znacząco się przedłużyły i dotarł on do Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej dopiero w weekend.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
