Akcja „Pytamy o Szadółki!”: nie możemy doczekać się odpowiedzi od władz miasta, ale poruszamy kolejną kwestię
Od wielu lat mieszkańcy Gdańska borykają się z uciążliwym smrodem z zakładu utylizacyjnego w Szadółkach. Urzędnicy obiecywali, że z czasem problem będzie mniejszy, a jednak przybiera na sile. W związku z tym postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce i zainicjować akcję „Pytamy o Szadółki!”. W imieniu gdańszczan codziennie przesyłamy do biura prezydent miasta pytania w tej sprawie. Czy doczekamy się merytorycznych odpowiedzi?