Można już plażować wygodnie i bezpiecznie. Od niedzieli w Sopocie startują wszystkie kąpieliska, gotowa jest także infrastruktura. Na turystów czekają m.in. toalety, przebieralnie, natryski i boiska do siatkówki plażowej. Plaża będzie codziennie sprzątana, a nad wodą pracowało będzie 40 ratowników.
Sopot stawia na ekologię, a przy tym chce odetkać zatłoczone ulice. Od soboty do końca sierpnia będzie można dojechać do centrum miasta lub na plażę meleksami. Wystarczy zostawić samochód przed Ergo Areną i tam przesiąść się do pojazdu elektrycznego.
Tegoroczny Dzień Ratownika Wodnego w siedzibie Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego był szczególny. W tym roku sopocki WOPR obchodzi 15-lecie istnienia. Z okazji święta odbyły się pokazy ratownicze oraz zaprzysiężenie nowych ratowników.
To już ósma edycja sopockiego Budżetu Obywatelskiego, pierwszego, który pojawił się w Polsce. Sopocianie coraz chętniej korzystają z możliwości partycypowania w wydatkach miasta. Świadczy o tym zakończona wczoraj rekordem weryfikacja wniosków. To również znak tego, że Polacy uczą się demokracji, której przez dziesiątki lat byli pozbawieni. Teraz muszą czuwać nad tym, by wzięte przez nich w ręce narzędzie udoskonalać i chronić.
Zakończono weryfikację wniosków do sopockiego Budżetu Obywatelskiego. Po rozpatrzeniu odwołań od wstępnej decyzji komisji weryfikacyjnej, zaakceptowano 181 wniosków. Jeszcze nigdy w historii sopocianie nie mogli głosować na tyle projektów. Odrzucono 104 wnioski, które zdaniem komisji nie spełniły kryteriów.
– Woda po nalaniu do szklanki dość długo jest biała, a próbki są podobno w normie – informuje zaniepokojony mieszkaniec Sopotu. Jego obawy podzielają inni sopocianie. Pytają, czy to normalne, że woda dostarczana wodociągami przez firmę Saur Neptun Gdańsk jest mocno napowietrzona. Firma uspokaja.
Kilka dni temu dmuchany jednorożec postawił na nogi wodne służby ratunkowe w Gdańsku. Ratownicy dostali zgłoszenie, że jest to przewrócony jacht. Duże gabaryty jednorożca oraz jego grzywa i kolorowy ogon zostały wzięte za kamizelki asekuracyjne. – To wcale nie jest śmieszne – mówi Maciej Dziubich prezes Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Sopocie. Dodaje, że dmuchane zabawki bywają powodem tragedii.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
