Zaliczka znika, apartamentu w Sopocie nie ma. Co zrobić, by uniknąć „oszustwa na wynajem” [PORADY]
Fałszywe kwatery na wynajem stają się problemem turystów z południa Polski. Wpłacone zaliczki przepadają, adresy podawane w ogłoszeniach nie istnieją. Przemili dotąd ogłoszeniodawcy zapadają się pod ziemię. Ich telefony milczą, a ogłoszenia znikają z sieci. Turyści nie zawsze zawiadamiają policję, bo obawiają się, że coś im grozi, jeśli chcieli wynająć mieszkanie „na czarno”.