Nietypowa sytuacja w jednym ze szpitali w Gdańsku. Pracownicy odkryli, że do pomieszczenia technicznego przez otwór wentylacyjny dostała się sowa, ale nie byli w stanie poradzić sobie z jej uwolnieniem. Na ratunek przyszli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1.
Miasteccy dzielnicowi bez wahania pospieszyli z pomocą leżącej na jezdni rannej sowie. Panowały minusowe temperatury, a ptak miał wyraźne problemy z poruszaniem się oraz ranę oka. Dzięki reakcji mundurowych zwierzę trafiło pod opiekę specjalistów.
W nietypowej akcji wzięli udział strażnicy miejscy z Gdańska. W samym centrum miasta złapali płomykówkę zwyczajną. Odstawili ptaka do ośrodka zajmującego się opieką nad dzikimi zwierzętami. Po kilku dniach do referatu ekologicznego zgłosił się właściciel zwierzęcia.
Kojarzą się z kolorowymi nadrukami na t-shirtach i kubkach, ale ich puch, duże oczy i sympatyczna „twarz” mają krwawe powiązania i służą temu, aby skutecznie polować.
Malbork jako jedyne miasto województwa pomorskiego został laureatem projektu SOWA, prowadzonego przez Ministerstwo Edukacji i Nauki. W Centrum Kultury i Edukacji Szkoła Łacińska powstanie minicentrum nauki, gdzie będą prezentowane takie doświadczenia, jakie są wykonywane w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.
Mieszkańcy Gdyni przechodzący obok centrum handlowego „Batory” zauważyli na chodniku ranną sowę uszatą. Okazało się, że ptak podczas zderzenia z szybą w budynku złamał sobie skrzydło. Na pomoc pospieszył mu gdyński ekopatrol.
Przy „oknie życia” w Kartuzach ktoś pozostawił puchacza. Obecnie o jego życie walczą pracownicy Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
